droga do Barran

Na szlaku św. Jakuba przez 4 h + podobny czas na powrót do Auch. Od 7 rano do 16. Jutro będę się ruszać z wielkim trudem. Może lepiej bym to zniosła i nie byłabym teraz prawie martwa jakbym wczoraj jak głupia nie biegała przed 22 i w środę nie grała z chłopakami w piłkę. Chociaż... dobrze mi zrobi takie wymęczenie fizyczne


patrz jaka piękna












znaleziona w drodze




Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.