Polska #1 Góry Świętokrzyskie, Inowłódz, Chęciny ...

Byłam ciekawa jak wyjdzie mi rola przewodnika po moim kraju dla mojej francuskiej znajomej, którą goszczę przez kilka dni u siebie. Jak na razie po reakcjach mogę powiedzieć, że idzie mi całkiem nieźle. Sama też odkrywam części Polski, których nie znałam lub na nowo patrzę na te które już były mi znane. Oto pierwsza porcja zdjęć. Celem były Chęciny i zamek. Po drodze było też kilka okazji do zatrzymania się bardziej spontanicznie przy obiektach, które wydawały nam się ciekawe. Był to tylko jednodniowy wypad, ale bardzo sympatyczny, bo w takie miejsca dostęp jest raczej tylko samochodem. Zwykle były to stare kościoły, których w Polsce jest niesamowicie dużo.
Miałam dostępne obiektywy które średnio nadawały się na zwiedzanie, więc i w niektórych miejscach nie robiłam zdjęć. 50 mm nie jest najlepszym pomysłem, ale nie było wyboru.
Interesujące też dla mnie było jak ogarnę przechodzenie z jednego języka w drugi. Mam wrażenie, że francuski na tym traci. Zmiana języka przychodzi mi jednak z łatwością ale też jest męcząca.































Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.