15 lipca i ... baseball ?

Na takie popołudnie zachęcił mnie plakat, który zobaczyłam na mieście. Międzynarodowy turniej w baseball'u. Takie rzeczy to ja tylko gdzieś kiedyś w filmach widziałam, więc mówię sobie dobra okazja na zrobienie czegoś nowego (w tym przypadku obejrzenie czegoś kompletnie nowego) i tak w sobotę byłam świadkiem meczu baseballowego. Nie przeczytałam na czym dokładnie polega ta gra, więc byłam nieco zagubiona. Jak już myślałam, że zaczynam łapać to okazało się, że jednak jest jakaś kolejna zasada tej gry. Mimo to bawiłam się całkiem nieźle :)










Brak komentarzy

Obsługiwane przez usługę Blogger.